English

Białe szaleństwo reż. Rune Denstad LangloBiałe szaleństwo reż. Rune Denstad Langlo
Katarzyna Dąbkowska: Tendencje we współczesnej kinematografii norweskiej

Była premier Norwegii Gro Harlem Brundtland, która zasłynęła m.in. za sprawą słynnego zdania: "Norweski znaczy dobry" ("Det er typisk norsk å være god"), tak uzasadnia współczesną sytuację potomków Wikingów: "Duża ilość kobiet zajmujących centralne stanowiska polityczne w Norwegii jest odbiciem tradycji i historii. Przez wiele lat kobiety zajmowały się nie tylko gospodarstwem, ale były zmuszone zarządzać posiadłościami, ponieważ mężczyźni byli wiecznie poza domem: rybacy na łowiskach, a marynarze w rejsach. W ten sposób norweskie kobiety stały się bardziej samodzielne i silniejsze niż w innych krajach. Zdane na siebie, wyrobiły sobie stopniowo dużą świadomość polityczną, podczas gdy mężczyźni byli wiecznie nieobecni. (…) Norwegia od początku swojego istnienia żyje z morza i mężczyźni, przez większą część roku, przebywali na morzu w rejsach lub na łowiskach. Kiedy wracali, to odpoczywali i nie mieli kontaktu z rzeczywistością. Kobiety zostały po prostu zmuszone wziąć sprawy w swoje ręce" (za: Zbigniew Kuczyński Norweżki przejmują władzę, „Przewodnik katolicki” 42/2004). I wzięły je już w 1882 roku, kiedy zdobyły prawo do wyższego wykształcenia i w 1913 roku, kiedy, po Nowej Zelandii i Australii, jako pierwsze w Europie, uzyskały prawa wyborcze.

Jak twierdzi Zbigniew Kuczyński: "Równouprawnienie kobiet, zwłaszcza sterowane prawnie, doprowadziło jednak do problemu, ponieważ Norwegowie zaczynają czuć się dyskryminowani i obecnie, paradoksalnie, to mężczyźni zaczynają walczyć o swoje prawa. Szokiem przed kilku laty były wyniki sondaży dotyczących dominacji kobiet, kiedy to 30-40 procent mężczyzn przyznało, że nie tylko są pod ciągłą presją swoich kobiet, psychicznie torturowani, ale nawet... bici" (za: Zbigniew Kuczyński Norweżki przejmują władzę, „Przewodnik katolicki” 42/2004). Natomiast Ministerstwo do spraw Dzieci i Rodziny informuje: "W 2002 roku powołano finansowane przez państwo centrum zasobów dla mężczyzn, REFORM, którego celem jest zwiększanie równouprawnienia płci poprzez pomaganie w poprawie warunków życiowych mężczyzn oraz mobilizowanie męskiej przedsiębiorczości, wiedzy i umiejętności do rozwoju w obszarach, które nie są tradycyjnie kojarzone z rolami męskimi" (Zmieniająca się rola mężczyzn, artykuł w opracowaniu norweskiego Ministerstwa ds. Dzieci i Rodziny dostępny w oficjalnym portalu internetowym Norwegii w Polsce, www.amb-norwegia.pl 28.09.2008).

Temat podziału ról męskich i żeńskich wyraźnie został zaakcentowany w wielu filmach, między innymi w Jonnym Vangu Jensa Liena, w którym nie zabrakło absurdalnej historii i ekscentrycznego bohatera, a jednym z głównych tematów jest nie tylko męska przyjaźń, ale też pytanie o rolę mężczyzn w społeczeństwie. Charakterystyczne jest także, że perypetie bohaterów są pokazane tak, by nie zaburzyć konstrukcji bajki i komediowej konwencji, ale by wskazać rozwiązanie problemu bez nachalnego moralizatorstwa. Magnus, widząc, że żona go zdradza z ich wspólnym przyjacielem, Jonnym, pokornie się na to zgadza, sam stając się "panią domu" i utożsamiając się z tradycyjnie pojmowaną kobiecą rolą. Jak się później okazuje, motywuje go chęć ukrycia przed żoną impotencji spowodowanej amputacją organów płciowych, które zostały uszkodzone podczas wypadku w pracy. Straconą męskość (dosłownie i w przenośni) próbuje zatem nadrobić, wcielając się w nową, kobiecą rolę. Norwescy twórcy często opowiadają, jak od mężczyzn oczekuje się bycia męskimi, a z drugiej strony, aby stali się bardziej kobiecy i przejęli zadania, które wcześniej należały do płci przeciwnej.

Jonny Vang reż. Jens Lien

Zwolnienie mężczyzn z tzw. męskich obowiązków według socjologów prowadzi do frustracji, ale także ewokuje postawy egoistyczne i narcystyczne, co przyczynia się do pojawienia się u nich "syndromu Piotrusia Pana". Tego bajkowego bohatera także można spotkać w norweskich filmach, między innymi w Kumplach (Buddy, reż. Morten Tyldum, 2003). Amerykański psycholog Dan Kiley uważa, że jedną z chorób współczesności jest syndrom pojawiający się u mężczyzn, którzy, jak np. Elling, Kjell Bjarne, Jonny Vang czy tytułowi kumple, nie przestali być dziećmi i uciekają przed problemami i konsekwencjami swoich decyzji w zabawę, hobby czy iluzję, aby odsunąć od siebie niechciane ojcostwo, stałe związki i odpowiedzialność.

Temat ojcostwa często jest poruszany w norweskich filmach szczególnie w kontekście bycia niegotowym na wcielenie się w tę życiową rolę. W przypadku Geira z Kumpli i Jonnego Vanga, zostanie ojcem jest czymś, na co nie są jeszcze gotowi. Śmiało można powiedzieć, że posiadanie dziecka krzyżuje im życiowe plany, które były raczej prowizoryczne i skupione na zabawie czy hodowli dżdżownic. Konieczność ze zmierzeniem się z wyzwaniem, jakie niesie ze sobą ojcostwo, zmienia życie bohaterów stawiając ich w obliczu ich największych obaw i słabości, które muszą przezwyciężyć, aby dojrzeć. Przykładem bohatera, który podejmuje to wyzwanie jest trzydziestoletni Jomar z filmu Białe szaleństwo (Nord, reż. Rune Denstad Langlo). Kiedy były atleta dowiaduje się, że ma dziecko ze swoją była dziewczyną, która mieszka ona na dalekiej północy Norwegii, rusza na skuterze przez śnieżną krainę, aby wreszcie skonfrontować się ze swoimi lękami i przełamać marazm, który zdezorganizował jego życie. Jomar także jest jednym z tych bohaterów, którzy zamknięci w świecie swojej depresji odizolowali się od świata skazując się na samotność, bierność i nałogi.

W przeciwieństwie do mężczyzn, filmowe bohaterki są przedstawiane przez norweskich twórców jako silne i często mają destruktywny wpływ na swoich partnerów. Wyrachowanie kobiet wyraźnie widać m.in. w filmie Pettera Næssa, którego tytuł został trafnie przetłumaczony na język polski jako Przeminęło z kobietą (Tatt av kvinnen, 2007). Nie bez przyczyny jest to parafraza tytułu powieści Margaret Mitchell. Także i w filmie główną bohaterką jest wyjątkowa, silna kobieta, która potrafi manipulować mężczyznami, pozostając przy tym pozornie bezradną i sprawiającą wrażenie potrzebującej opieki. Scarlett z filmu Næssa organizuje i podporządkowuje swoim potrzebom życie głównego bohatera reprezentanta pokolenia bezradnych i zdominowanych przez kobiety trzydziestokilkulatków, którym daleko do Retta Butlera. Także film Reprise (reż. Joachim Trier, 2006), chociaż opowiada o męskiej przyjaźni między dwudziestotrzyletnimi, debiutującymi pisarzami, w wielu aspektach porusza problem relacji damsko-męskich. Kiedy grupa kolegów spotyka się na towarzyskiej imprezie, jeden z gości wygłasza manifest o szkodliwym wpływie kobiet na życie mężczyzn: "Faceci w długim związku stają się tacy ułomni. Zostają wessani w tę kobiecą sferę telenowel i miłych obiadków. Mają coraz mniej czasu na czytanie książek i słuchanie muzyki. Ostatecznie nawet za tym nie tęsknią. Kończą jako pozbawione chęci, burżuazyjne niedoroby".

  1 2 3  
Moje NH
Strona archiwalna 11. edycji (2011 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2011
PWŚCPSN
181920 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Scena T-Mobile Music
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
www.nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera