English
Wyróżnienie
1.
Winnetou i skarb kinowej kasy

Pierwszym filmem z serii adaptacji "indiańskich" powieści Karola Maya w scenerii Dzikiego Zachodu[3] był zachodnioniemiecki Skarb w Srebrnym Jeziorze Haralda Reinla z roku 1962 [4] . W rolę szlachetnego Apacza Winnetou wcielił się francuski aktor Pierre Brice, a jego białego przyjaciela rodem z Niemiec Old Shatterhanda grał Amerykanin Lex Barker. Filmy powstałe w koprodukcji niemiecko-jugosłowiańsko-włoskiej zachwycały widzów żywą akcją z przygodami, dzielnymi i przystojnymi bohaterami oraz krajobrazami pełnymi niedostępnych skał, krystalicznie przejrzystej wody i błękitnego nieba. Ostatnim (jedenastym) filmem w ramach opowieści o Winnetou był obraz Winnetou w Dolinie Śmierci[5] wyprodukowany w roku 1968[6].

Wschodnioniemiecka wytwórnia DEFA (Deutsche Film AG, działająca w latach 1946-1990) nieco pozazdrościła sąsiadom-rodakom sukcesu. Poszukiwała przy tym również tematów, które mogłyby przynieść zysk, a nadto może też odwieść mieszkańców NRD od podróży do Pragi w poszukiwaniu kinowych wrażeń made in RFN[7], ideologicznie podejrzanych (choć akurat filmy o Winnetou można było oglądać też w kinach w NRD). Czemu by więc nie połączyć uwielbienia dla westernu, fascynacji Dzikim Zachodem, sentymentu wpisanego niejako za sprawą Karola Maya w niemiecką kulturę, dodatkowo rozbudzonego zachodnioniemiecką serią, z dydaktyką socjalizmu? Czemu nie uczynić opowieści o Indianach nośnikiem socjalistycznych treści?

Western done by East(erners)

W latach 1966-1985 powstało 14 filmów (według innej klasyfikacji produkcja obejmuje 12 filmów w latach 1966-1979)[8] opartych na indiańskich motywach, produkowanych przez studio Babelsberg, DEFA we współpracy ze studiami filmowymi między innymi w Jugosławii, Związku Radzieckim, Rumunii i Bułgarii. Pierwszym filmem byli Synowie Wielkiej Niedźwiedzicy (1966)[9], film oparty na motywach książki Liselotte Welskopf-Henrich pod tym samym tytułem. Pisarka ponoć asystowała przy produkcji, doglądając wszystkich szczegółów, dbając o wierność realiom, które miały stanowić kontrę wobec zachodnioniemieckich adaptacji Karola Maya. Film przyciągnął do kin 8 milionów widzów[10] i otworzył drogę kolejnym filmom nurtu, tzw. Indianerfilme. W roli głównej obsadzono Gojko Miticia, aktora z byłej Jugosławii, pojawiającego się też na dalszym planie w zachodnioniemieckich filmach o Winnetou. Miał się on okazać głównym sprawcą sukcesu wytwórni[11] i filmową gwiazdą, o której śpiewano piosenki[12].

Gojko Mitić w przeciwieństwie do Pierre'a Brice'a nie grał wciąż tylko jednego indiańskiego bohatera. Pod tym względem "indiańskie" filmy z Niemiec Wschodnich różniły się od serii z Zachodu: materiał literacki był tu rozmaity, niekiedy też scenarzyści sięgali nie do literatury, lecz do postaci i faktów historycznych - przykładem niech będzie Wódz Indian Tecumseh [13], film pokazujący walkę białych z Indianami.

W Synach Wielkiej Niedźwiedzicy i w kolejnych wschodnioniemieckich "filmach indiańskich" widoczne są też inne różnice w stosunku do "indiańskiej" produkcji zachodnioniemieckiej. Przede wszystkim inni są sami bohaterowie. W filmach zachodnioniemieckich, opartych na powieściach Karola Maya, króluje przygoda, a w przygodzie czerwonoskórzy i biali pomagają sobie, współdziałają, starają się żyć w przyjaźni, choć napotykają na swojej drodze wiele przeszkód i okrutnych prób. Granica między dobrem a złem jest ostra wedle reguł gatunku, ale Indianie i biali osadnicy nie reprezentują wrogich obozów. A zdrada, niegodziwość czy podłość nie są zarezerwowane szczególnie i jedynie dla któregoś z nich.
 


[3] Warto zaznaczyć, że na fali kinowego powodzenia adaptowano również powieści Karola Maya dziejące się w scenerii orientalnej.

[4] Skarb w Srebrnym Jeziorze (Der Schatz im Silbersee), reż. Harald Reinl, 1962. Ten i inne filmy z serii zostały wydane na DVD, emitowane były też przez TVP.

[5] Winnetou w Dolinie Śmierci (Winnetou und Old Shatterhand im Tal der Toter), reż. Harald Reinl, 1968.

[6] Na temat zachodnioniemieckiej serii zob. Jacek Szczerba, Winnetou, mój bracie, na: <http://wyborcza.pl/1,76842,4192786.html >, 19.01.2009.

[7] Podaję za: Ute Lischke, David T. McNab, Indian Films of the Deutsche Film Aktiengesellschaft, w: Germany and the Americas; Culture, Politics and History, ed. Thomas Adam, ABC-CLIO, 2005.

[8] Por. Ute Lischke, David T. McNab, dz. cyt. oraz Klaus Wischnewski, Das zweite Leben der Filmstadt Babelsberg, cyt. za filmportal. de, na: < http://www.filmportal.de/df/e9/Artikel,,,,,,,,EEB9DC7812054DA5E03053D50B3778E9,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,.html >, 18.01.2009. Autorzy stosują różną klasyfikację i periodyzację. Warto też wspomnieć, że wedle niektórych badaczy pierwszą próbą połączenia wątków ideologicznych z elementami westernu był film pt. Spur der Steine (Ślad kamieni), reż. Frank Beyer z roku 1965, jednak nie spodobał się i oceniony jako zbyt krytyczny wobec systemu, został zdjęty z ekranów i powędrował na półkę. Za: Friedrich von Borries, Jens-Uwe Fischer, Sozialistische Cowboys. Der Wilde Westen Ostdeutschlands, Suhrkamp, Frankfurt Am Main, 2008.

[9] Synowie Wielkiej Niedźwiedzicy (Die Söhne der großen Bärin), reż. Josef Mach, 1966.

[10] Wedle niektórych źródeł było to aż 10 milionów, zob. choćby: < http://www.filmportal.de/df/c3/Artikel,,,,,,,,F983227FB6E2FCA5E03053D50B3730EA,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,.html >, 18.01.2009 oraz: Ute Lischke, David T. McNab, Indian Films of the Deutsche Film Aktiengesellschaft, dz.cyt.

[12] Zob. fragment piosenki: Ein Wigwam steht in Babelsberg, w: Friedrich von Borries, Jens-Uwe Fischer,dz.cyt., s. 49.

[13] Wódz Indian Tecumseh (Tecumseh), reż. Hans Kratzert, 1972.

Warto zwrócić uwagę na polskie akcenty w tym filmie, występują tu bowiem polscy aktorzy, m.in. Leon Niemczyk i Mieczysław Kalenik.

  1 2 3  
Moje NH
Strona archiwalna 11. edycji (2011 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2011
PWŚCPSN
181920 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Scena T-Mobile Music
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
www.nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera