Człowiek jest niczym więcej niż serią działań – ta sentencja Sartre’a mogłaby być podtytułem filmowego autoportretu Li Ninga – awangardowego wideoartysty, choreografa i performera partyzanckiej grupy tanecznej, ale też męża, ojca i syna, zmagającego się z chińską rzeczywistością czasów przemian. Taśma jest jego obsesyjnym wideodziennikiem: nerwowym, fragmentarycznym zapisem prywatnych momentów, miejskich akcji, konfesyjnych wynurzeń i partyzanckiego street video – filmowanym przez ostatnich pięć lat.
Narracja, choć kompletnie nielinearna, ma w sobie element progresji i mocnym rytmem prowadzi nas poprzez życie codzienne artysty, zatrzymując się dłużej na prowokacyjnych akcjach miejskich. Rozgrywane wprost w przestrzeni miejskiej performance grupy Li Ninga są energetyczne i chaotyczne jak współczesne Chiny, pełne napięcia między celowością gestu, przypadkowością ruchu a bezwładnością ciała popychanego przez pędzący tłum. Brutalne, wręcz bolesne środki wyrazu, którymi posługuje się Li Ning, są metaforycznym przełożeniem na ruch chaosu chińskiej transformacji i rewelacyjnie współgrają z otoczeniem, w jakim porusza się on sam, jego performerzy, ale też przypadkowi przechodnie.
Opracowanie: Ewa Szabłowska