English
Varia

Podróż na Wschód reż. T. Budzyński, Ł. JankowskiPodróż na Wschód reż. T. Budzyński, Ł. Jankowski
Ciekawostki z przestrzeni NH
27 czerwca 2011
Mrugnięcie zielonego oka Wirtuoza czyli Armia w filmie

Gościem festiwalu i jurorem Konkursu Filmy o Sztuce będzie w tym roku Tomasz Budzyński. Malarz, poeta i muzyk, w 1985 roku razem z Robertem Brylewskim i Sławomirem Gołaszewskim założył grupę Armia, z którą do dziś nagrywa i koncertuje (zadebiutował w 1984 roku jako wokalista legendarnej Siekiery). Armia obchodziła niedawno jubileusz 25-lecia. Wtedy też Tomasz Budzyński rozpoczął nowy rozdział w swojej twórczości - napisał autobiograficzną książkę oraz scenariusz do pełnometrażowego filmu Podróż na Wschód, który wyreżyserował wspólnie z Łukaszem Jankowskim. Książka ukaże się we wrześniu nakładem wydawnictwa In Rock, film obejrzymy podczas 11. MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Podróż na Wschód powstała na zlecenie Narodowego Centrum Kultury i miała być dokumentem, prezentującym wieloletnią działalność zespołu. Tautologią może wydać się stwierdzenie, że artyści podeszli do tematu w sposób twórczy - zamiast pokazać na ekranie typowe gadające głowy, nakręcili gatunkową hybrydę, mającą oddać charakter muzyki i bliską "zespołowemu" życiu atmosferę. Za kanwę scenariusza posłużyło opowiadanie Stefana Grabińskiego Maszynista Grot, a wyciągniętą jakby spoza czasu scenerią filmu stały się prowincjonalne obrzeża, zwłaszcza niezwykła przestrzeń ostatniej na świecie czynnej parowozowni w Wolsztynie.

Gatunkowo film nie jest więc ani tradycyjnym dokumentem, ani tradycyjną fabułą, ani nawet filmem muzycznym, choć budową Podróż na Wschód przypomina piosenkę. Rolę zwrotek pełnią tu przygody kolejarzy, które przeplatane są stałym refrenem - granymi przez zespół Armia utworami. Zaczerpnięte z różnych płyt kawałki zmieniają cel wyprawy - zamiast na tytułowy Wschód zabierają widzów w sentymentalną podróż po twórczości zespołu, w której towarzyszą im między innymi członkowie kabaretu Mumio.

Tomasz Budzyński: "Tam się dzieją straszne i tajemnicze rzeczy. Jeśli ktoś zna twórczość Stefana Grabińskiego, to wie, że to jest taki nasz polski Edgar Allan Poe. Nie będę zdradzał wszystkiego, ale dzieją się tam niesamowite historie. (...) Cała muzyka jest na żywo. To trochę wersje unplugged, ale są to prawdziwe występy. Nic nie jest dogrywane, żadne granie nie jest udawane. Tak jak w filmie Niebo nad Berlinem, gdzie pokazany jest prawdziwy koncert Nicka Cave'a, tak tutaj jest nasze. (...) Gramy utwory z różnych czasów, bo pretekstem do kręcenia było 25-lecie istnienia zespołu Armia, więc jest przekrojowo. Muzyki w tym filmie jest dużo, ale nie jest to film muzyczny. Myślę, że fani zespołu Armia, którzy już teraz są dorośli, dużo tam będą mieli do obejrzenia i posłuchania".

Tomasz Budzyński: Zdefraudowałem pieniądze i zrobiłem film fabularny!

Moje NH
Strona archiwalna 11. edycji (2011 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2011
PWŚCPSN
181920 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Scena T-Mobile Music
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
www.nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera