Trwają ostatnie przygotowania do czerwcowych zdjęć na planie Bye Bye Blondie, drugiego po kontrowersyjnym Baise-moi (Zgwałć mnie, 2000; MFF Locarno 2000) pełnometrażowego filmu francuskiej pisarki-skandalistki Virginie Despentes.

Despentes (1969) należy do generacji pisarzy francuskich, garściami czerpiących z kultury popularnej. Ich proza charakteryzuje się wyrazistym, bezpośrednim stylem, a tematy dotyczą różnych form tabu, narosłych wokół mieszczańskiego życia klasy średniej. Zanim zaczęła pisać książki, pracowała jako masażystka, sprzedawczyni książek i prostytutka. Korzystając z własnych doświadczeń, napisała pierwszą powieść Baise-moi (1994), którą odrzuciło wiele wydawnictw, wreszcie na jej wydanie zdecydował się Florent-Massot. Sześć lat potem Despentes wraz z Coralie Trinh Tri, francuską aktorką porno zrealizowała na podstawie powieści swój pierwszy film pod tym samym tytułem. Jej filmowy debiut spotkał się z żywą reakcją organizacji konserwatywnych, które wymusiły na dystrybutorze ograniczenie wieku widzów - od 18 lat. Mimo śmiałych scen erotycznych Baise-moi nie otrzymał jednak etykiety filmu pornograficznego. Virginie Despentes zarówno za pośrednictwem swojej twórczości literackiej, filmowej, jak i w wywiadach opowiada się za całkowitą legalizacją prostytucji.

Nowy film pisarki, którego scenariusz powstał na podstawie jej powieści Bye Bye Blondie z 2004 roku, to koprodukcja francusko-szwajcarsko-belgijska. W rolach głównych wystąpią kobiece heroiny kina francuskiego, piękne i niepokojące Emmanuelle Béart i Béatrice Dalle, oprócz nich do obsady dołączą Pascal Gregory i Soko (Stéphanie Sokolinski), francuska piosenkarka, która zagrała ostatnio w Początku Xaviera Giannoli. Bye Bye Blondie jest historią erotycznego związku dwóch kobiet: przesiadującej w knajpach Nancy, bezrobotnej Glorii (Dalle) i Paryżanki Frances (Béart), telewizyjnej gwiazdy, która żyje w kryptomałżeństwie z gejem. Kobiety spotykają się przypadkowo podczas nagrania na prowincji, próbują odnaleźć dawną miłość po latach niewidzenia.