English
Varia
Moje Nowe Horyzonty
04 maja 2011
Festiwal Nowe Horyzonty wkracza w drugą dekadę

Za niespełna trzy miesiące rusza jedenasta edycja NH (potrwa od 21 do 31 lipca). Festiwal wkracza w drugą dekadę. To dobry moment, by zastanowić się, w jakim punkcie się znajduje i dokąd zmierza?

Niedawno w tygodniku "Polityka" napisano o nas: "Polskie Cannes z zawrotną liczbą filmów. Obejrzenie wszystkich zajęłoby jednej osobie przynajmniej rok. Słynie z promocji kina niszowego, awangardowego, niekomercyjnego. Mimo to pokazy są oblegane i wiecznie brakuje na nie biletów. Atmosferę obcowania z wielką sztuką podtrzymują ambitne koncerty rockowe, wzorowo zorganizowane wystawy, ciekawe wykłady oraz opasłe publikacje książkowe. Fenomen na skalę środkowoeuropejską".

W ciągu kilku lat Nowe Horyzonty stały się największym i jednym z najważniejszych festiwali filmowych w Polsce. Dzięki władzom Wrocławia i wsparciu Ery możemy z kilkuletnim wyprzedzeniem przygotowywać retrospektywy, koncerty, wystawy oraz wydawać książki o kinie. Efekt naszej pracy to święto kina w mieście. Większość z ponad 600 seansów jest wypełniona po brzegi.

Szczególnie ważna dla mnie i zespołu, z którym pracuję, jest strona programowa festiwalu. Od początku konsekwentnie promujemy kino autorskie, niekonwencjonalne, poszukujące nowego języka i świeżej formy, przekraczające kulturowe i społeczne tabu. Takie właśnie filmy można znaleźć przede wszystkim w międzynarodowych konkursach: nowe horyzonty i filmy o sztuce. Konkursy te są znakiem rozpoznawczym NH na świecie. Jesteśmy i chcemy być festiwalem artystowskim. Obecnie kurczy się przestrzeń dla reżyserów tworzących na przekór modom, dla indywidualistów operujących własnym stylem. Co roku otrzymujemy coraz więcej zgłoszeń tytułów z całego świata. Wierzę, że za kilka lat właśnie Wrocław będzie kojarzony w świecie jako miejsce, gdzie można pokazywać bezkompromisowe filmy autorskie. Paradoksalnie ułatwiają nam to duże festiwale na świecie, które bardzo się komercjalizują i ulegają masowym gustom i polityce.

Festiwal odwiedza co roku coraz więcej osób z zagranicy. To świetna okazja dla promocji Wrocławia i Polski. Przede wszystkim jednak okazja do promocji polskiego kina. Chciałbym w ciągu jednego, najpóźniej dwóch lat stworzyć w trakcie NH trzydniowe pokazy polskich filmów dla zagranicznej branży filmowej (producentów, dystrybutorów, festiwalowych selekcjonerów).

Nowe Horyzonty coraz bardziej wpisują się w tkankę miasta, nie tylko przez jedenaście dni, kiedy trwają. Przyczyniają się także do zmian w kulturze miasta i regionu. To między innymi dzięki naszym staraniom za kilka tygodni zostanie oddane do użytku Dolnośląskie Centrum Filmowe w przebudowanym i rozbudowanym kinie Warszawa z czterema salami, filmową kawiarnią i księgarnią. Będzie to najnowocześniejsze kino studyjne w Polsce, prezentujące artystyczny repertuar. Odbywać się tu będą retrospektywy i przeglądy, będzie można oglądać filmy najnowsze, ale i światową klasykę, tu będą także prowadzone zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży. DCF, choć siedzibę ma we Wrocławiu, działalność prowadzić będzie na terenie całego województwa dolnośląskiego.

Co będzie dalej? To zależy także od państwa odpowiedzi na nasze propozycje. Dlatego serdecznie zapraszam na festiwalowe projekcje!

Roman Gutek

Gazeta Wyborcza Wrocław, 4.05.2011


Co o tym sądzisz? Wypowiedz się na Forum NH!

Moje NH
Strona archiwalna 11. edycji (2011 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2011
PWŚCPSN
181920 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Scena T-Mobile Music
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
www.nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera